Nieznany
Alicja przeczytała wypracowanie.
Pani była zadowolona; wszystko zgodne z
konspektem.
Zaniepokoiło ją jednak, dlaczego Alicja nie
wymieniła imienia ojca.
- Odszedł, gdy byłam mała.
- To skąd wiesz, że kochający ?
- Mama mówiła, że to jej wina.
Ojciec nie może być zły.
Wieczorami rozmawiam z nim w pamiętniku.
Odpowiada na ważne pytania.
Rano chętnie wstaję.
Zaczynam od -
Witaj, Tato.
autor
Mms
Dodano: 2016-06-21 09:00:01
Ten wiersz przeczytano 1355 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Dziękuję Beatka Wandziu Ziuka Aniu Amori Baluna za
refleksję. Pozdrawiam przedmeczowo Wszystkich.
Szkoda mi takich dzieciaków-Pozdrawiam.
Smutne, ale prawdziwe.
Ciepło ale i smutno...
Ojciec nie może być zły. Niestety w życiu często jest
inaczej...Dobry wiersz Małgosiu:)
Szczególnie córki pragną być kochaną córeczką tatusia,
szkoda, że Alicji nie było dane poznać ojca :( Mmsiku,
ciepło pozdrawiam :)
Następny wiersz który dzisiaj poruszył moją duszę
Rodzice się rozchodzą a cierpią dzieci
To bardzo przykre że nie myślą o konsekwencjach jakie
ich decyzje wywołają w psychice dziecka Jakie
spustoszenie posieją
Pozdrawiam serdecznie Małgosiu
Można by pomyśleć że nauczycielki pytanie było
niedelikatne ale jeśli Alicja otwierała się przed nią
to znaczy że darzyła zaufaniem.
Wiele jest takich rodzin rozbitych a cierpią
najbardziej dzieci. Pozdrawiam Małgosiu.
Dzięki Vick - po prostu bądź nadal dobrym Tatą i w
pewnym sensie n a s z y m kochanym...:)
Shizuma- tak i dobrze, bo nie pozbawiają dzieci
miłości ojcowskiej, aczkolwiek różnie z tym jest
anno - dzięki za cierpliwe czytanie moich myśli
albo - poprawiam dzięki za refleksję
Olu i Stello - dzięki za pochylenie się nad moim
pisaniem.
Miłego dnia
przejmujaco .
Ładnie Małgosiu:)
Miłego
dzieci sie wstydza przyznac, ze zli rodzice... cierpia
w milczeniu, kochaja mimo wszystko,
po /witaj/ dalabym przecinek;)
przejmujący obraz dziecka w niepełnej rodzinie
Matki często biorą na siebie winę.
jestem ambiwalencją porodzierany;
sam nie wiem czy byłbym wolał być
jako NN lub II
(to znaczy Nomen Nescio - Ignoratio Insitu)
w tym pamiętniczku zanotowany..