Nieznany
Alicja przeczytała wypracowanie.
Pani była zadowolona; wszystko zgodne z
konspektem.
Zaniepokoiło ją jednak, dlaczego Alicja nie
wymieniła imienia ojca.
- Odszedł, gdy byłam mała.
- To skąd wiesz, że kochający ?
- Mama mówiła, że to jej wina.
Ojciec nie może być zły.
Wieczorami rozmawiam z nim w pamiętniku.
Odpowiada na ważne pytania.
Rano chętnie wstaję.
Zaczynam od -
Witaj, Tato.
autor
Mms
Dodano: 2016-06-21 09:00:01
Ten wiersz przeczytano 1335 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Dzięki Iri i Oksani. Miłego dnia
Biologiczna wręcz potrzeba więzi z ojcem! Wiersz mimo
wszystko pełen nadziei:-))))
Dziękuję Mmsku Małgosiu za wczorajsze i piękne, piękne
dzięki za wielką empatię w odniesieniu do mojej
skromnej osoby, pozdrawiam serdecznie, spełnienia:-)
Wzruszający wiersz Małgosiu:)
pozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję agarom Koncha Arabela i Damahiel- za
pochylenie się nad wierszem.Miłego dnia Wszystkim
smutne
dobra matka ale zła dla siebie, pozdrawiam serdecznie
Tęsknota za ojcem, którego się nigdy nie poznało,
towarzyszy wielu dzieciom.
Dawniej mówiono, że nawet najgorszy ojciec jest lepszy
od tego, którego nie ma.
Dobra refleksja.
Pozdrawiam, życząc miłego dnia:)
Jakież to piękne a zaraz smutne.
Witam Wszystkich.
Dziękuję za wpisy Halinko,Pluszku, milyena, Jastrząb.
Miłej środy
Samo życie Pozdrawiam serdecznie.
Tata pozostanie tatą nawet jeśli go nie ma przy nas...
każdy na tym świecie
chce przebywać w komplecie...
(tak myślę)
+Pozdrawiam :)
Dziecko Tusk marzy o ojcu, nie zna powodów
rozstania...w jego oczach...kochający tatuś...życie
kreśli inny scenariusz...pozdrawiam serdecznie
Virginio-dzieki
rozsądna matka, nie zamyka drzwi,,pozdrawiam :)