Nigdy nie będę poetką.
był to jeden z pierwszych napisanych wierszy na Beju
Jestem twórczo natchniona,
czasami zagubiona,
nie jestem poetką,
tylko zwykłą kobietką.
Piszę wiersze dla siebie,
żeby zająć myśli i serce,
daleko mi do wieszczów naszych,
ale to dobra zaleta.
Doświadczenia mi brakuje,
ale nikogo nie małpuję,
nie muszę posiąść rozumu poety,
chcę pisać,
wylać swoje myśli i uczucia
na biały papier,
może kiedyś coś po mnie zostanie.
Dzięki wspaniałym poetom z Beja, którzy
nauczyli mnie pisać i którym bardzo
dziękuję,teraz ten wiersz wygląda tak :
Poezja
taka bogata barwna
w szaty przepiękne
słowami zdobiona
przez bardów
sięgam po nią
chcę uchwycić
nic z tego
wprawnie ulatuje
niknie w oddali
prosta naga
nieubrana
moja poezja
/nie znam jej warsztatu pisania/
nowicjuszka
Komentarze (40)
Ładnie o poezji, często w tym co proste tkwi całe
piękno.
Pozdrawiam.
A cóż to za przewrotny tytuł? Wiersz zmieniłaś nie do
poznania, tylko, czy teraz to jest prawdziwie Twoje,
tak, jak to czujesz? Platon powiedział, ze za
dotknięciem miłości każdy staje się poetą, więc życzę
wiecznego zakochania :)
piszesz: "moja poezja "to jest dobry początek tu na
Beju będziesz doskonalić swoje wiersze - pomogą ci
wszyscy - też wątpiłam co ja tu robię między tyloma
wierszami moje nieudolne pisanie a już bez mała rok
jak wklejam tu wiersze nie uważam się za poetkę lubię
tu być na Beju
pozdrawiam serdecznie będę zagladać do ciebie:-))))))
Dziękuję za przeczytanie i komentarze.
wena48
dużo czytam, uwielbiam poezję,
trochę maluję i rysuję,dzielę
się niby moimi wierszami,
dlatego że chcę poprawić warsztat
pisania. Wiadomo człowiek całe
życie się uczy, a jak mówią
i tak głupi umiera.Jeszcze raz
dziękuję.
Witaj. Jak byśmy byli poetami, to by nas tu nie było.
Ja też się uczę, choć piszę od wielu lat. Super
nowicjuszko. Pozdrawiam
dla mnie to kontakt z ludźmi mo mieszkam sama:)
Witaj:)
'Nigdy nie mów, nigdy'. Skoro je tu wklejasz to
znaczy, że chcesz podzielić się nimi ze swoimi
czytelnikami. Ponad rok temu, przez myśl mi nie
przeszło, że moje wiersze schowane w szufladzie ujrzą
światło dzienne a jednak! Za namową wnuka tak się
stało i nie żałuję tego kroku.
Piszę, bo lubię, chociaż nigdy nie będę poetką to i
dobrze, bo nie mam zamiar brać udziału w 'wyścigu
szczurów'. Pobyt na beju traktuję jako rozrywkę. Jeśli
czegoś się tu nauczę będzie okay a jeśli nie, to też
świat się nie zawali. Życzę ci Weny i lekkiego pióra.
Pozdrawiam:)
Jesteś poetką i lubisz pisać wiersze. Warsztat
doskonalimy cały czas. Nikt z nas nie jest w pisaniu
idealny. Ja np. więcej niedociągnięć widzę u innych ,
niż u siebie.
Głowa do góry i chwytaj za pióro.
Będzie cieplej rzadziej tu będziemy zaglądać. Poezja
dobra rozrywka na długie jesienno-zimowe wieczory.
:)
Podoba mi się ta metamorfoza:))
Podoba mi się. Wiersz szczery i "od serca". Pozdrawiam