nim zasnę
i niebo drży gdy gwiazd mruganie
sen jeszcze w ramionach nocy
czernią otulone łzy nieba
jak miękkim aksamitem
w nadziei wyszeptanych modlitw
jakoś tak jaśniej skrzą dla niej
mamie kochanej [*][*][*]
autor
zuza n
Dodano: 2019-11-01 21:51:22
Ten wiersz przeczytano 1266 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Delikatnie piękny :-) Pozdrowienia :-)
dołożę swoje światełko [*]
piękny - z serca płynące słowa :-)
pozdrawiam - wróciłam z nad morzą jak co roku modlimy
się za tych co nie wrócili z wody oraz zapalamy znicze
na plaży...