Noc
Piękną nocą gwiazdy błyszczą i migocą, czemu ja nie mogę spać, komuś serce chciałam dać, a on wcale nie chce brać. A...a...a.
Księżyc po niebie płynie powoli
gwiazdy rzęsiście sypią iskrami,
Nie mogę zasnąć – samotność boli,
a moje serce nie chce rozstania.
Spoglądam w przestrzeń, jak sięgnie oko,
wytężam wzrok swój, błądzę po niebie
patrzę ku gwiazdom, bardzo wysoko,
może zobaczę kochanie ciebie...
Księżyc odpłynął, noc na zakręcie,
przygasły gwiazdy, brzask ranek budzi,
patrzę na ciebie trzymając zdjęcie,
jak piękna miłość wolno się studzi.
A...a...a.
Komentarze (43)
"Noc na zakręcie" ... a tu taki piękny wiersz.
Pozdrawiam :-)
Piękną miłość zawsze się miło wspomina.Pozdrawiam
miło.
taką miłością żyć i wspominać jest pięknie.. niech ona
iskrzy jak milion gwiazd ..
Przepięknie Broniu, bardzo... Serdeczności.
Wspomnienie pięknej miłości
nigdy nie wygasa - boli.
Wspomnienie pięknej miłości w pięknym wierszu:)
Pozdrawiam
Piękny, wzruszający wiersz, Bronisławo. :)
Taka się pamięta do śmierci! Pozdrawiam jesiennie.
Pod Tadeuszem się podpisze Broniu i pozdrawiam
serdecznie:)
Ślicznie dziękuję za miłe komentarze.
Przychodzi w życiu taki czas,
że zamiast patrzeć komuś w twarz
spoglądam na owal księżyca
a on mnie zachwyca, zachwyca...
Pozdrawiam jesiennie.
Zawsze będzie gorąca jak ogień.
Myślę, Broniu, że ta piękna nigdy nie ostygnie :)
Pozdrawiam.
Pięknie, romantycznie i melancho-
lijnie.
Serdeczności Bronisławo:}