Nowy Poranek
w jasności trudno ukryć
twarz pajączkami pokrytą
mucha na wpół uśpiona
leniwie porusza skrzydłami
kawa od dawna wystygła
ukrywa gorzkie słowa
wrzucam troski do zlewu
wraz z natrętnymi myślami
z wigorem brudy zdrapuję
przyklejone wczorajsze smutki
osuszając znużoną duszę
ręcznikiem prostej nadziei
czajnik wygrywa melodię
z aromatyczną obietnicą
autor
Donna
Dodano: 2015-04-26 19:07:37
Ten wiersz przeczytano 1089 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
sobotni wiersz :)
świetny,,, pozdrawiam
Rankiem świeży życia powiew,
nowy dzień, nadzieje nowe!
Pozdrawiam!
Takie wiersze Demono wołają
aby do nich wracać. W tym
wierszu zawarłaś wszystko;
poetycki kunszt, przepiękne
metafory i ze smakiem dobrane
słowa. Jestem pod wrażeniem
i szczerze Ci gratuluję talentu.
Kawa potrafi pobudzić. Ładnie, refleksyjnie.
Pozdrawiam demono i życzę ciepłych snów:)
Nowy poranek - nowa energia i możliwości. Pięknie :)
Czajnik - to naczynie jest bardzo symboliczne dla
człowieka:))
Bardzo pięknie zobrazowany poranek,
bardzo udany wiersz.
Miłego wieczoru Danusiu życzę;)
Ładny wiersz.
fajnie ukazałaś kolejne etapy kuchennego optymizmu :)
Bardzo się podoba, Demono :)
Nowy poranek nowa karta pozdrawiam
Podoba mi się. Dobry sposób na złe myśli: zająć się
czymś i "wrzucić troski do zlewu". Miłego dnia.
:)
Podoba mi sie.Samo zycie.
Pozdrawiam:)