obiecała !!! ...
pojawiła się niepostrzeżenie
na nieboskłonie mych marzeń
jej rozplatający się warkocz
omotał me serce blond poświatą
a blask rozkoszy
zawładnął mną do reszty
znieruchomiałem jak księżyc w nowiu
a ona migotała miłością ku mnie
podniecenie zaczęło dążyć do pełni
temperatura uczuć sięgała zenitu
nie dokończyłem słowa „kocham”...
a ona zaczęła się oddalać
zszedłem więc na ziemię
pozostała po niej smuga na niebie
z takimi słowy;
„wrócę niedługo do ciebie
jako kobieta
bądź więc gotowy
...twoja Kometa”
autor
yamCito
Dodano: 2015-02-22 12:03:13
Ten wiersz przeczytano 1461 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Bardzo ładny wiersz. Piękny i trafny komentarz
pozostawił Tadeusz Grzywacz. Ja też tak myślę.
Pozdrawiam.
bardzo ladny wiersz
urocza:)
Dołączam do tych, którym wiersz się podoba. Miłego
dnia.
O rany Rysiu - ale pojechałeś po nieboskłonie i
wyłuskałeś tam kometę, co niby spłynie jako kobieta.
Ciekawie, nie powiem. Pozdrawiam tchnieniem wiosny:-)
Nawet kometa moze sprowadzic czlowieka na ziemie
...tak mi sie jakos luzno pomyslalo ..za calosc wielki
plusior
z fantazją uroczo ....i bardzo ładnie :-)
pozdrawiam
Z innej beczki wypiszę zdania.
o to Kobieta - Dziewczyna
zapewnia atrakcyjna, niepowtarzalna, bo jej sposób
poruszania się nie do podrobienia .
Dla mnie zachwycająca jak w tym wierszu Kometa.
Nie wiadomo dlaczego i czyją namową (chyba by wygląd
poprawić)Ja nie wiem po co , druty na zęby
wkłada,dykcji nie zmieni,gryźć pokarm będzie tak samo
- do kogo ? chce się szczerzyć ? W tym wieku prostować
zęby to spowoduje że tylko je sobie popsuje.
Po pierwsze druty powinny być platyno pokryte bo to
twardy metal i nie ulega działaniu enzymów(poczytać o
enzymach)
po drugie na siłę zmienianie kierunku zęba osłabia
jego osadzenie i co zmienia napięcie mięśni
szczękowych i stawów to wszystko będzie działało na
niekorzyść organizmu.
Chciałaby popracować nad wyglądem to spódnica do kolan
- wąska, buty na nie wielkim obcasie ,książka na głowę
i spacerek po mieszkaniu.
Dla czego tego nie robi bo to wysiłek a druty wkładasz
i wszystko.
Wtedy po wielu tygodniach była by lśniącą Kometą dla
większości spoglądających.
Dla mnie jest nią z drutami mniej bo są zbędne ale jak
to z Kometami poruszają się zawsze nieokreślonym
torami.
To tak do przemyślenia
Wiersz ciekawy jak dla mnie fajny
pozdrawiam
W swoim wierszu pozostawiasz
czytającym wolność interpreta-
cji zawartej w nim myśli. Ja
odbieram ten wiersz jako tęskno-
tę za miłością która odeszła,
i nadzieję, że powróci chociaż
już w innej postaci.
Uroczo, romantycznie, pozdrawiam:)
ładnie uroczo:))Pozdrawiam:))
Pięknie.
Kometa - to też kobieta!?
Miłego dnia.
Nie jestem pewna, czy dobrze odgaduję sens tekstu.
Bardzo dobrze napisane.