Pisuję często zostawiając...
Kontynuacja poprzedniego wczorajszego cyklu...
Pisuję często zostawiając śladem
strzępek wędrowny fragment
nikłe ziarenko w galaktycznej bitwie
choć niepozorne najprostsze bogactwem
znalazło wskazań patent
jakby powabem wybitym kominkiem
Iloraz wdzięku piastujący zdaniem
tonację życia w barwie
śle mimowolnie w ukrytym terminie
przeglądem trwania odbitym w krysztale
błaga spokojny papier
abym nie zniszczył złem treści właściwej
Wszak kompozycja odbija istnieniem
w powstałej wiersza rzeźbie
całym aspektem rozmownie figluje
unikając co próżne
by wydać piękno wszechstronnym krążeniem
Bez oznak pychy obficiej plonuję
jak ćwierkające wróble
jedynie jestem nikłym instrumentem
ja marny słowem szermierz
a jednak piszę możliwym rozumem
Zabawa formą wykształca poetę
pomnażam wierszy stertę
przy tym nie dbając o wszelkie zaszczyty
mając swój własny dystrykt
wolę skromnością powielać konwersję
-------------------------
Schemat posiada 27 wersów, w tym aż 10
krótkich.
Jest najbardziej rozbudowanym schematem
Darezzo.
AaABaB AaABaB CcDdC DdCcD EeFfE
Duże litery - 5/6, małe - 5/2
------------------------
Komentarze (10)
Bravissimo!
Serdecznie Cię pozdrawiam
Dziękuję Kri.
Z ogromnym uznaniem,
dalej pozwolę sobie za Anną,
pozdrawiam serdecznie:)
Wczoraj jak wieczorem chciałem odpisać, rozpętała się
za oknem burza, musiałem się ewakuować (Komputerek
odłączyć od sieci).
Forma wymaga szczególnej uwagi, skupienia, ma
tendencje do wierzgania, na wszelki wypadek
zaproponuje założenie kasku ochronnego... :)
A tak na poważnie:
Pisząc ten sonet po raz pierwszy, miałem problemy,
podchodziłem do niego pięć razy, wreszcie się poddał.
Dzisiaj mnie nie ma, "świętuję dwa w jednym".
Pozdrawiam serdecznie, dziękując za komentarze. :)
Forma trochę trudna, ale idzie ją napisać. U mnie w
tej chwili burza, więc muszę uciekać.
23:09
Brawo! Brawo! Brawo!
wyszło super i klawo! :)
Pozdrawiam
Podziwiam Twoją kreatywność. Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawe przemyślenia. Moja twórczość, o ile ją tak
można nazwać to takie banały wierszoklety. ;).
Pozdrawiam z plusem.
Wiersz, który podkreśla twórczą naturę autora, który -
jak mniema - pisze często, pozostawiając za sobą ślady
swojego myślenia i wyobraźni - to fakt bezsporny -
wciąż poszukując piękna w różnorodnych formach i
treściach.
(+)
Mam wrażenie, że mnie też czasem błaga papier abym
nie zniszczyła go bazgraniną.