Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

obiecałam ....

kochanie czemu zostawiłeś wtedy mnie
gdy tak bardzo potrzebowałam Cię
wtedy było zimno i wietrzno pamiętasz to?
a ty odszedłeś nie odwracając głowy w stronę mą.

czemu odszedłeś nie mówiąc "dowidzenia"
odszedłeś raniąc bardzo serce me
wyszeptałeś że nie kochasz już mnie
że masz teraz inną i z nią przez życie pragniesz iść.

powiedziałeś że kochałeś, że pragnąłeś mnie
ale wszystko przeminęło, rozpłynęło się
nawet nie wiesz kiedy to skończyło się
ale teraz mi mówisz że już za pózno że i tak rozstaniemy się.

ja kochając zgodziłam na to się
żebyś opuścił i do innej wrócił już
ja zgodziłam się, żebys zapomniał, żebyś wymazał z pamięci
te chwile które we mnie będą trwać na wieki.

ty odszedłes ja zostałam na kanapie całkiem sama
obiecałam że nie będę płakać ale oczy same chciały
obiecałam że nie będę wspominać ale to samo wracało
obiecałam że przestane kochać ale serce samo chciało.

Czasem kogoś kochać to znaczy pozwolic mu odejść mając nadzieje żę kiedyś wróci.

Dodano: 2007-01-16 13:24:45
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »