Oblicze zimy
Spójrz już prószy
puch anielski
w głuchej ciszy
tyle płatków
ile myśli
nikt zliczyc ich nie zdoła
wsłuchuję się
w białą nieskończonośc
nie
nikt mnie nie woła...
stoi tylko wierzba
samotna
goła
tak jak ja płacząca
gorącej czekolady w chłodne wieczory wszystkim bejowiczom życzy Icequeen
autor
Icequeen
Dodano: 2007-01-30 15:28:26
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.