W obłokach
Pocałuj na do zobaczenia
w innym świecie marzeń
uśmiech masz taki promienny
dłonie delikatne ciepłe
dreszczem płyną ku zakazanym
owocom pokusy
oczy żarem płyną tęsknotą
czy jesteś pewny obłoków na niebie
i łąk kwieciem rozsianych
wód czystych jak kryształ
lasów żywicą pachnących
z kukułką liczącą lata późne
a tak przypominające młodość
ogarnij ramieniem to
co jeszcze zostało
autor
Xenia1
Dodano: 2017-10-01 05:45:21
Ten wiersz przeczytano 1102 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
ogarnij dobre słowo to tyle co uchwycić zatulić
ponosić na rękach
bo pamięć ulotna jak jesienna sukienka,
co to jest bo widzę wyraźnie, chwila
i jej nie ma bo już, wiatrem porwana
pomknęła tańczyć po lasach kankana