od Nocy dla Księzyca
jesteś księżycem za chmurami...
patrzę w nocne niebo...
myślę...
patrzę na nocne chmury...
myślę...
dlaczego nie jest tak jak moze być
dlaczego nie zrobisz tego małego kroku,
gestu...
NIE
nie zrobisz niczego
męka...wewnętrzna rozterka...nie wiem co
mam robić...
nigdy nie bedzie tak jak bym chciała...
nigdy...NIGDY...
bo TY tego nie chcesz, to TY wolisz
siedzieć bezpiecznie sam w cieniu
nie oświetlisz mnie, tak
ciemnej...samej...
gdybyś to zrobił, rozbłysłabym wtedy...
ile mam czekać
czy kiedyś zza nich wyjrzysz...?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.