od przepaści do przepaści

spokojnie, uciekaj
ja i tak Cię dogonię

czy nie wiesz, czy nie wiesz
dlaczego to robię?
biegając bez sensu
od przepaści do przepaści
od rowu do rowu
od miłości do milości
od spokoju do krzyku

znowu zgubiłam wątek
jesteś jak narkotyk
uzależniasz ciągle

i gdy kiedyś dotknę
Twojej zimnej dłoni
jako jednen z wielu
zapamiętasz dotyk.
...

' najpiękniejsze chwile przeżywa się w życiu przypadkiem...'

autor

aaaMe!

Dodano: 2008-02-29 22:06:38

Ten wiersz przeczytano 457 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie