Odchodzisz
czuję się tobą zainfekowana
( ponoć choroba nie wybiera )
coś we mnie upadło
cicho płacze
umiera
nigdy już się nie odrodzi
a ty tak spokojnie pakujesz walizki
odchodzisz
( niech to weźmie jasna cholera )
reszta mnie
pójdzie przed siebie
poszuka nowego
sprzedawcy marzeń
autor
pirania67
Dodano: 2008-11-11 18:49:51
Ten wiersz przeczytano 868 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Smutne są odejścia kogos bliskiego.Wiersz bardzo
przekonujący.