Odrodzenie
Zatrułam się twoją miłością,
pulsowała długo w mych żyłach
odbierając władzę nad ciałem.
Byłam tylko szmacianą laleczką,
w którą wbijałeś igły,
gdy nie spełniałam twoich poleceń.
Dzisiaj nadszedł czas buntu...
Otrułam cię tym samym uczuciem
jakim ty mnie katowałeś.
Teraz patrzę jak uchodzi z ciebie
życie... tak bardzo się cieszę...
więc dlaczego płyną mi łzy?
autor
Amatorka
Dodano: 2006-08-18 13:51:01
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.