Odróżnienie

NIe pięknie tylko męcząco czasem. Nie kwestia jego
emocji tylko moich. Nie wiem co to było tak naprawdę w
nim. Chciałabym pewnie z nim pogadać ale nie sądzę aby
tego chciał, boi się nie umie wyrazic, czy jeszcze nie
wiadomo co się w jego głowwie kłębi. Może przecież
powiedziec nikt nie ma pretensji do niego co mysli czy
czuje. Jest nie pewny siebie i chyba zakompleksiony a
w tym wieku myślę że facet powinien siebie już
akceptować.Nie do końca gra fair i chyba też sobie
tego nie uświadamia. Pewnie też różne środowiska. Ja
ze srodowiska szanowanych i zdobywanych kobiet on z
przekonania że chyba facet w życiu kobiety to łut
szczęścia czy coś. Ja akurat idę za głosem serca i w
tej kwestii nic innego dla mnie nie jest istotne.
Dzieci nie mam aby to jeszcze uwzględniac. U mnie to
teraz brak pewności siebie spotengowany tą sprawą.
Boję się kolejnej tego typu historii bo z tej sprawy
do tej pory się pozbierac nie mogę. Jakiś nie wiem co
i tak jeszcze czasem mi się śni ale z tej fajniejszej
strony:):)i myśle o nim. Umieć wyruszyć do przodu to
jest teraz najważniejsze. NIc więcej.

No i pięknie, pozdrawiam :)

:)

Czas szybko biegnie, nostalgia nie zagości na dłużej,
warto z nią walczyć i do przodu iść. Życzę spełnienia.

Pozdrawiam-:)

Jesienna nostalgia minie, kiedy
nadejdzie wiosna, a wraz z nią
nowe nadzieje. Wkrótce minie rok,
a potem to już; styczeń, luty,
maj...

Dobrej nocy Iwono.