W ODSIECZY MAMA
Na pewnym osiedlu, gdzie mieszka
Gabrysia,
wprawdzie już podlotek - wielbi swego
misia.
To jest trudny okres w dorastaniu
dzieci,
one chcą za szybko wkraczać w wiek
kobiecy.
Nowa era przyszła, świat się szybko
zmienia
a z nią gdzieś ukryte idą zagrożenia.
Na fejs-buku w necie, widać jak na
dłoni,
ilu tam dewiantów za dzierlatką goni.
Ta mała dziewuszka życia jest ciekawa,
nie wie jak się skończy ze zbirem
zabawa.
On jej obiecuje - modelką zostaniesz!
Będą cię oglądać na krasnym dywanie!
Zaufanie wzrasta - mądrze blef
sprzedaje,
trufle w czekoladzie smaczne jej podaje.
Biedne dziewczę nie wie, co ten żul
planuje
a w domu jej mama już się denerwuje.
Gdzie ta moja córcia wychodzi z
wieczora?
Przecież to nie dla niej, na przechadzki
pora.
Nagle sobie matka - wszystko
przypomniała,
co w jej komputerze w poczcie wyczytała.
Od kilku wieczorów z kimś miała
kontakty,
pewnie ktoś polował na kwiatuszek łatwy
Może to nieładnie że w mejle wchodziła,
wybaczmy jej wszystko, gdyż przezorna
była.
Idzie na podwórze i jak wryta staje!
Z dorosłym nieznanym - córcia się
zadaje!
Rozgniewana poszła - dziewczynkę
zabiera,
i wyrzekła w złości - to jasna cholera.
Wynoś się z pod bloku! Perfidny
zboczeńcu,
policja już jedzie! Ty wykolejeńcu!
Nietrudno odgadnąć co by się z nią
stało,
by ręki na pulsie Mama nie trzymała.
Zenek 66 Sielski
To są fakty z życia wzięte. Dla mnie dzisiaj niepojęte.
Komentarze (43)
Stello Jagodo Dziękuję za odwiedziny Pozdrawiam
Stumpy & Andrzeju bardzo dziękuję za komentarz
Pozdrawiam
Podoba mi się ten wiersz, pozdrawiam serdecznie;)
Ku przestrodze.
popraw na..."Ta mała* dziewuszka..."
bo młoda dziewczyna nigdy nie była i nie będzie stara
;)
Zenku, serdecznie pozdrawiam :)
Dobry, potrzebny wiersz
Pozdrawiam
Często tak bywa. Wiersz na czasie, mądrze ujęty.
Pozdrawiam Zenku serdecznie.
Zgadzam sie, samo zycie :) :) pozdrawiam i głos
zostawiam +
Samo życie!!!
Takie czasy. Samo życie.
Pozdrawiam :)
Ten przekaz Zenku to pasuje dla Matek a szczególnie
podlotków. Samo życie. + i Miłego weekendu.
kochane mamy zawsze wiedzą jak doradzić... przecież
też młode były i na błędach się uczyły .Pozdrawiamy
was razem z Jadzią...
Zaufanie zaufaniem, a kontrola nie zawadzi żeby potem
nie płakać nad nieszczęściem Madzi...
Witaj Zenku:)
Takie niestety czasy nastały,
że nam się dzieci dorosłe stały:)
Nie bardzo jednak mogę sobie poradzić z ostatnim
wersem.Brakuje mi "gdyby" ale nie mogę wymyślić jak to
zrobić:)
Pozdrawiam:)
Potrzebny wiersz Zenku, dziekuje.
drastyczna historia Pozdrawiam:))