odszedłeś cichy...
"Znów deszcz za oknem pada i pada
nie wszystkim słońce świeci od rana
świt porwał wszystkie najczulsze
spojżenia
staje przed Tobą cichy i smutny...
zamknąleś oczy usmiech w nich skryłeś
czy już na zawsze od nas odszedłeś
dziś w strugach deszczu na pustej ulicy
ktoś śpiewa sobie smutną ballade...
wichr co nad miastem obwieścił wieść smutną
żegna dziś Ciebie cichy i smutny...
Znów stoje smutny w bezbarwnym tłumie
zegar wciąż dzwoni kolejne godziny Twój
zegar staną ..... staną o świcie....
Jeszcze muzyką ptaki płoszyłeś,zrywałeś
liście, chmury pędziłeś, ktoś Ci zaufał o
czarnej godzinie....
odszedłeś cichy ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.