Z odwagą w sercu
Czego się boisz? Jestem tu przecież
i tylu innych ludzi jest wokół,
a ty się czujesz sama na świecie
i na zwątpienie zamieniasz spokój.
Nie śpij na jawie, życie ucieka,
snem się nie wykpisz od powinności,
nic nie jest darmo w życiu człowieka,
kto nic nie daje, niestety pości.
Więc otwórz oczy i uszy nadstaw,
żyj każdą chwilą, nawet gdy krótka,
a żadna prawda nie będzie straszna,
kłamstwo jest zwykle fatalne w skutkach.
Daj sobie pomóc, by się odnaleźć,
sobą pozostać zawsze i wszędzie,
a strach odejdzie, ustąpią żale,
zrozumiesz miłość i żyć nią będziesz.
Komentarze (58)
Nie można być jedną nogą w prawdzie a drugą w
kłamstwie, jak mówiła moja babcia, że nie wolno palić
Panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek, bo taka asekuracja
to zwykłe tchórzostwo... wiersz z dobrym przesłaniem,
pozdrawiam
Pomocnej dłoni nigdy nie za wiele,
więc dajmy sobie pomóc, gdy jesteśmy w potrzebie.
Pozdrawiam :)
U Ciebie jak zawsze ciekawy wiersz?
karat, czasami ludzie zamykają się w sobie jak małż i
nie mają odwagi wyjść na światło dzienne i dobrze, że
są koło nich tacy, co wyciągają pomocną dłoń:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
To prawda, tylko wyjście z własnego "kąta" pozwoli
dalej żyć. Bardzo trafnie.
Pozdrawiam
Kto nic nie daje to nic nie zyska...Pozdrawiam
serdecznie.
piękny wiersz z bardzo dobrym przesłaniem:-)
pozdrawiam;-)
Przepięknie, na pewno już się nie boi :)
pieknie napisany wiersz
dobre przesłanie:)))
Rytmiczny przekaz, który śpiących budzi, każąc im iść
do ludzi. Miłego wieczoru:)
Prawdę mówisz wierszem Karacie :)
Pozdrawiam :)
Pięknie Karacie - jak zawsze u Ciebie Pozdrawiam
zyciowe proste przeslanie,
trudniejsze wykonanie:)
pozdrawiam
daj Boże karacie, żeby kłamstwo było fatalne w
skutkach... Pozdrawiam :)
Świetnie, refleksyjnie.
Miłego wieczoru karacie.
Pozdrawiam serdecznie:))