OJCZE nasz
Ojcze nasz pewnie
Twój blask olśni
i utuli nas
radość mą weź Mateńce
nieś niechaj Syna Twego
głoszę cześć
utrwalaj mnie bym nigdy
już nie mogła zawieść Cię
św.Maksymilianie patronie
nasz zaprowadź nas
do niebios bram
św.Anno Patronko ma
broń mnie i Dzieci co dnia
ukochana Mateńko piękny
róży kwiecie
piękniejszej na tym świecie
nigdzie nie znajdziecie
mniejcie nas w opiece
/powróciłam do wspomnień dziecinnych lat moich Dzieci którym ułożyłam tą piosenkę i była często w naszym domu śpiewana a najczęściej przed żasnięciem/
Komentarze (20)
Jednym słowem - PIĘKNIE!
piosenka czy modlitwa jest bardzo piekna. zaraz
przypomina mi się moje dzieciństwo gdy każdą rzecz
jaką robiłem łączyłem z religią (np. czy jak nie
posprzątam pokoju, Pan Bóg się nie pogniewa?) heh
piekne czasy...
też czasami mniewam takie wspomnienia, bardzo uroczy
wiersz, pozdrawiam ciepło :)
Z dzieciństwa też pamiętam wspólne modlitwy przy
łóżku...Piękne wspomnienia. ( Literówka ni-e-chaj)
Pieknie wspominasz dziecinstwo i rodzinny
dom,,,przypomina mi to pewna sentencje tez z
dziecinstwa:" gdzie slyszysz spiew tam wchodz, tam
dobre serca maja, zli ludzie ,,wierzaj mi ,,,ci
nigdy nie spiewaja,,",,,pozdrawiam
jesiennie.