Okruch szeptu
Ten szept
chcę jeszcze raz usłyszeć
tyś go odebrał
nocnym szelestom
ciszy ....zamkniętej
w rozłożystych cieniach
ten szept
jak dotyk wraca
we śnie
jak rosa układa na rzęsach
radość...muśnięcie
oddechem
ciepły posmak
warg
soczyste wyszeptane
słowo ...w uścisku uśmiechu
w czerwonej aureoli metafor
autor
tancerka76
Dodano: 2021-06-28 06:45:05
Ten wiersz przeczytano 2821 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
pięknie wyrazona tęsknota za upojną chwilą
GrzelaB dziękuję za komentarz pozdrawiam;)
Miłe i piękne wersy. Pozdrawiam :)