Okruchy życia...
Chcę czegoś a niby nie...sama siebie nie rozumie
Kładę się na łóżku
a na nim pełno...
okruszków z życia
Myślę czemu tak się skończyło
Zasypiam i śnię...
o tym co chciałabym aby było
Potem budzę się z płaczem
serce z bólu skacze
Bo to były tylko sny...
autor
Aguśka-Róża
Dodano: 2007-01-20 10:55:10
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.