ONA
Dziwna to przekora:
"Każda potwora, znajdzie swego
adoratora".
Ja już znalazłem, jestem pewny tego,
Uczucia do Ciebie olbrzymiego i
szczerego.
Lecz jak wytłumaczyć Ci i samemu sobie,
Że nie potrafię nie myśleć o Tobie.
Jak tylko prosić, błagać i marzyć,
Że coś w końcu się pomiędzy nami
wydarzy.
Że w końcu sama napiszesz, sama
zadzwonisz,
Sama mnie do działania zachęcisz i
pogonisz.
Uśmiechnę się czasem, czasem pokrzyczę,
Lecz będzie, w tym miłość, zapał i
życie.
Tego mi najbardziej chyba brakuje,
Lecz jak wyrazić to wszystko co czuję
I nie narazić się na śmiech i lamenty.
Jestem chyba jakiś pier...
Pod Twoim domem rano na Ciebie oczekuję,
Najpiękniejsze róże w pośpiechu kupuję.
Robię wszystko, żeby Cię w końcu
zobaczyć,
Twoim widokiem się całymi dniami raczyć.
Na uwadze szczęście i radość Twoją
mając,
Niemal własne serce Ci na tacy dając
Stwierdzam, ze zdziwieniem i smutkiem
wielkim,
Że jesteśmy jak dwie inne zwrotki tej samej
piosenki.
Przysięgam, że nie znając Ciebie prawie
Mi to nie przeszkadza i tak świetnie się
bawię
Mogąc Ciebie zabrać w miejsca wszelakie.
Mam takie myśli i uczucia takie.
Wiersze piszę, przekonując sam siebie,
Że to nie szaleństwo, a miłość do
Ciebie.
Że romantykiem jestem i to drzemie w mej
duszy.
Może to wyjaśnienie coś w Tobie poruszy?
Jeżeli jednak nie w tą siostrę trafiły
uczucia moje?
Może od moich się znacząco różnią Twoje?
Wiedząc, że czytasz do Ciebie kierowane
słowa
Zainteresuję się Twoją siostrą! - i wojna
gotowa!
Może wtedy pokażesz, że zależy Tobie?
Może wtedy ujawnisz uczucia swoje?
Może wtedy wypowiesz najpiękniejsze z
możliwych zdanie:
"Dla mnie najważniejsze jest Twoje
kochanie".
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.