Ona
sfrunęła z drzewa
a może strącił ją wiatr
w promieniach słonecznych
wdzięczyła się jak paw
w zwiewnej sukience
kwieciste wyznania
pachniała słodyczą
pląsała od rana
/...noc i dzień ma kolor Twoich oczu, i właśnie za to tak Ciebie kocham.../ Dodany - 7.04.2014.
autor
(OLA)
Dodano: 2014-04-07 00:17:16
Ten wiersz przeczytano 2617 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
wiosna szczególna pora,pozdrawiam
Oczywiście, że chodzi o miłość, aż pachnie jej piękno
z daleka! Pozdrawiam serdecznie:-)
OLU wiosenna miłość ciepło i delikatnie - pozdrawiam
Piękna melancholia.Pozdrawiam.
Tam gdzie słońce -
radość gości
łatwiej jest żyć
trwać w miłości.
Uroczo Olu, ale ta miłość trzyma!!:)
Ładnie.
Miłego dnia.
Ależ pięknie namalowałaś słowem kobietę ulotną, a może
wiosnę:)
bardzo ładna miniaturka,z przyjemnością przeczytałam:)
pozdrawiam serdecznie
śliczna miniaturka leciutka jak wiosenny taniec motyla
nad rozkwitającym kwiatkiem - to miłość.....
pozdrawiam serdecznie :-))
Ładnie. Miłego dnia.
piękny wiersz, pozdrawiam.
W krótkiej formie dużo miłości.Miłego dnia.
JA, znany z braku słodzenia, uznaję ten wiersz za
DOBRY... jest on o ONA....nie tak jak poprzedni o
JA...
Pieknie, subtelnie:)
Pozdrawiam, Ola:)