Opiekun
Cały dzień czekam
niecierpliwie na zmrok
On wtedy przychodzi
tak zupełnie bezinteresownie
Moj Anioł Stróż
co noc odwiedza mnie
slucha uważnie
wyszeptał że pomóc chce...
jak tylko zamykam oczy
On wszystko już wie
ociera gorzkie łzy smutku
dziś obiecał mi że....
kolejnego dnia
warto otworzyć oczy me
On daje mi siłę
i tą wiarę której czasem brak
przez życie mnie prowadzi
co noc daje mi znak....
autor
łza
Dodano: 2005-02-08 23:40:47
Ten wiersz przeczytano 717 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.