opustoszały alejki
rudowłosy wiatr
potargał nagie korony
nawet wielki dąb
nie zdołał ukryć głowy,
ostatni liść opadł z drzewa
naszych uczuć i marzeń
pozostawił po sobie
smutek i łzy.
opustoszały alejki
ławki mokre od mgły
dawno ciebie nie ma
przyszły
długie noce
a w nich moje sny,
jesienne i samotne.
autor
Dzwoneczeq
Dodano: 2010-10-21 01:20:21
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Jesienna melancholia chyba minęła, dzisiaj
kalendarzowa zima . :)
Ślicznie, jest melancholia i jest klimat :)
Ładnie, jesiennie i z nutką zadumy.
Bardzo ładnie. Mnie się podoba nawet "drzewo naszych
uczuć", choć dopełniaczówki ponoć nie w modzie:)))
Pozdrawiam.
smutek i jesienna melancholia bardzo pasują do
zawiedzionej miłości