ostatecznie Norwidowi
wielkim jest dobro roznosić
tak cicho żeby nie chcieli
serca w metal ozłocić
jak wolność szlachetnych kamieni
wielkim jest znosić nieznośne
i kochać co niekochane
by każde następne przedwiośnie
miało swój własny testament
żeby rozdawać a nie brać
i wierzyć tak by nie gdybać
wielkość na tyle jest pewna
na ile śmierć sprawiedliwa
autor
z nick-ąd
Dodano: 2018-01-25 18:47:02
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Podoba się,pozdrawiam.
Podziwiam i pozdrawiam :*)
Świetny wiersz, podoba mi się pozdrawiam serdecznie;)
druga strofa obecnie bardzo mi bliska.
pozdrawiam serdecznie
kamieniem szlachetnym była dla Niego Ojczyzna który z
dumą znosił na swym sercu aż przygniótł Go w biedzie
Paryskiej
świetny przekaz, refleksyjny i mądry; świetny
tytuł...świetnie+:) pozdrawiam serdecznie
i to to w:)
wielkim jest dobro roznosić
tak cicho żeby nie chcieli
serca w metal ozłocić
jak wolność szlachetnych kamieni
pięknie napisane.
Tak dużo w trzech strofach...no no
Podoba się!
Pozdrawiam :)
Ciebie zawsze czytam z zainteresowaniem i podziwem
zarowno dla treści, jak i dla formy.
Pozdrawiam :)
Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)