OSTATNI POCAŁUNEK
Zanim zbliżyła się do mnie jesień
jeszcze na drzewie były kasztany
słońce prosiło by wyjść na spacer
wtedy tak pięknie brzmiało - kochany
to słowo nigdy nie zapominam
zwłaszcza że z twoich ust wyszeptane
na łące leśnej pachniało wrzosem
ptactwo wesoło też rozśpiewane
tam cię ostatni raz całowałem
i odpływałem w marzeń przestworza
dziś w sercu ciemność jak na północy
raz po raz tylko rozbłyśnie zorza
autor
wojtek W
Dodano: 2014-11-15 20:20:02
Ten wiersz przeczytano 1379 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Pięknie :)
Piekny romantyczny wiersz pozdrawiam
Romantyczni, bardzo ładnie, pozdrawiam :)
Wojtku
Nic tylko czytać i podziwiać i marzyć:)
Życzę pięknych odlotów w przestworza nie tylko w
marzeniach :)
Pogodnie pozdrawiam :)
--Wojtku, ( przepraszam za poufałość) właśnie ta zorza
budzi uśpione nadzieje na nową miłość..
-- pozdrawiam ciepluteńko..
U Ciebie zawsze można zaczerpnac trochę romantyzmu:)
pozdrawiam:)
Wojtku jeszcze nic straconego. Jeszcze odpłyniesz w
przestworza. Pozdrawiam
Wojtku jeszcze nic straconego. Jeszcze odpłyniesz w
przestworza. Pozdrawiam
Wojtusiu....nie miej mi za złe, ale KOCHAM Twoje
wiersze....Troszkę smutno, ale tak romantycznie jak
tylko ja lubię...:-)Jesteś niesamowity...Pozdrawiam
cieplutko :-)
Pięknie o miłości,ale szkoda,że
w czasie przeszłym.
Pozdrawiam serdecznie:)
Takich miłości nie da się
zapomnieć
pozdrawiam
Pięknie romantycznie, ale napewno nie jest to ostatni
pocałunek, życzę Wojtku dużo romantycznych
pocałunków:))) Pozdrawiam z uśmiechem :)
Piękne, ciepłe i romantyczne wspomnienie Wojtku:)
pozdrawiam serdecznie