Otchłań
Pogrązeni w otchłani rozpaczy
Staczamy sie co raz nizej
i nizej
ktos pomoze nam?
odnaleść tą droge właściwą
ktoś pomoże nam?
i popchnie ku górze?
i niżej i niżej
juz gorzej byc nie moze
A jednak
Przychodzi On
ręke podaje
wszystko jest takie proste, oczywiste
juz nie ma stoku
dołu
Jest tylko góra i wieczny raj
wiersz dedykuje wszytskim cierpiącym będącym na dnie
Komentarze (1)
Jezu i znowu ta odchłań rozpaczy-takie to wyświechtane
i banalne...