Oto ja
Oto ja,
Cyrano de Bergerac - niewłaściwej epoki.
W poniewierce słów
nieustannie poszukując treści.
A posteriori odnosząc wrażenie
że dla kobiet nie zawsze pierwszym bywa
intelektualne olśnienie;
wypychałem marynarki watą.
Aby później spokojnie,
na przemian i dogłębnie
przez los wyznaczona kobietę
razić czarownych słów miłości ?
grotami.
(w wymiarze tomu wierszy)
Ale Ty także wiesz,
że niezależnie od poezji-
w porywach bliskiej fizyczności
potrzebna jest linga
i nocy moc.
Aby sprostać sobie samemu
w chełpliwym zawołaniu:
Nie pozwolę ci umrzeć Dziewicą.
Lecz płaszcz najpierw trzeba zdjąć!
Komentarze (19)
Podaż dziewic Marto, niestety ostatnimi czasy, mocno
ograniczona.-)
Podaż dziewic Marto, niestety ostatnimi czasy, mocno
ograniczona.-)
Witaj Januszu! Mnie to się zawsze wydawało,że to dla
mężczyzn nie zawsze pierwszym bywa intelektualne
olśnienie a tu masz faceci mają podobne dylematy...
Bardzo lubię Twoje wiersze i miło je znowu czytać:)
Tak Cię tu wyglądali a jak przyszło co do czego to
jeden/ aranek/ za cały komitet powitalny?
Dobrej nocy:))
Cyrano,Cyrano podejdź proszę i weź wszystko co zdołasz
udźwignąć, mistrzu
Dobra, bez przegięć )))