Otulasz
:*
miloscia wietrzna rozwijasz wlosy
sercem kaleczysz usta w podziece
drgnieniem szczescia oddajesz milosc
zlotem slonecznym niesiesz serdecznosc
miloscia gajow oddajesz wspomnienia
sercem zlowieszcze wawozy opuszczasz
drgnieniem powietrza otulasz zmysla
zlotem przenicznym nagosc milosna
miloscia oddajesz slowa natchnienia
sercem usypiasz przy niej w podziece
drgnieniem powietrza co w gaju powiewa
zlotem jesiennym odplywasz w marzenia
N; 21. VIII 2007 godz; niejasnej zadumy
Komentarze (1)
Piękny wiersz,masz talent i najważniejsze by czuć to
co sie czyta.