:P (albo schiz)
Dedykuję śp. ogórkom
W akwaryjum rybki łowię
bo źle całkiem mam już w głowie
co mi każdy chętnie powie
Lecz co złowię, to już moje
i nikt mi już nie odbierze
ani człowiek, ani zwierzę
Glonojady i okonie
kleszcze-dreszcze na betonie
ważki, traszki i koguty
stegozaury, pchły, mamuty
Misie-pysie, kizie-schizie
-rzekł da Vinci Mona Lizie
Dies irae, dies illa
solvet seclam in favilla
To dzień gniewu, nienawiści
i szlag jasny świat oczyści.
Kruk krukowi wyrwał piórka
przyszedł dziadek, zjadł ogórka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.