Pajęczyna
Uwikłana w pajęczynę
własnych pragnień
czuję jak się zbliża
zaraz mnie dopadnie
wbije ostrza
wstrzyknie jad
i nad bezradnością moją
zacznie śmiać.
Już się nie uwolnię
błądzę w ciemnościach
w krwi jego jad
spycha mnie w otchłań.
autor
Kręciołek
Dodano: 2015-01-10 00:13:16
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Tak mrocznie to zabrzmiało. Pozdrawiam
Rzeczywiście lepiej. Nie mam wprawy w pisaniu dlatego
dziękuję za każdą poradę, są bardzo cenne:)
Pozdrawiam.
Może lepiej brzmiałoby "moją" od "mą"?
Może lepiej brzmiałoby "moją" od "mą"?
Zgrabna mini o pragnieniach, które wiodą do zguby.
Uciekł Ci ogonek z "mą". Czy nie lepiej byłoby bez
zaimków (mnie, swoje)
samo:
"wbije ostrza
wstrzyknie jad"?
Mam nadzieję, że autorka wybaczy mi te czytelnicze
uwagi. Miłego dnia.
Wrogość drugiego nie zna granic.Wiersz dobrze
napisany, ma swój styl. Pozdrawiam.
Niektórzy ludzie są jak pająki, potrafią omotać i
łatwo jest wpaść w ich sidła.
Pozdrawiam,oby poza wierszem tej pajęczyny nie było...
Ciezko z takiej pajeczyny sie wydostac...
Tak smutno u Ciebie. Postaraj się wyplątać z tej
pajęczyny i żyć inaczej, czego Ci z całego serca
życzę.