(p)akt rozkoszy
Helios kończy podróż na słonecznym
rydwanie.
czas Erosa. rozwija skrzydła pożądanie.
złotym dotykiem zamieniamy ciała w
dreszcze,
pieszczotliwym szeptem rozpalając
powietrze
w ciemności usta widzą słodycz kocim
wzrokiem,
pocałunki spływają miłości potokiem.
w każdym zakątku dłonie składają
podpisy.
szalone splątaniem akrobacji popisy.
już jedno nie dwa, rytm przyspieszył
kamerton z serc.
jęk rozkoszy, zdobyte bastiony naszych
twierdz.
spełnieni, mocno wtuleni w bukiet
uśmiechów.
cichnie koncert na trąbce powietrza
oddechów.
Komentarze (28)
Muszę przyznać,że pięknie to napisałeś włożyłeś tutaj
całe swoje serce-pozdrawiam
Kiedy Eros nam do uszka szepce,złotym dotykiem uczuć
zamieniamy ciała w dreszcze,spełnieni i mocno wtuleni
w bukiet uśmiechów.Ciekawie napisany, delikatny wiersz
erotyka pachnący.Ładne metafory, ładna miłość.
Wiersz zmysłowy w super wykonaniu.
Bardzo erotycznie. Pozdrawiam
Co za słownictwo...fajnie ujety klimat
wzajemna bliskość ...zmysłowo ..ciekawie opisana
...to tylko zakochani tak potrafią pisać...
Super tytuł - przyjemny erotyk z rozkoszą oddaje +
Wspaniały wiersz... ;)
Oj przeszły dreszcze:)
Już się wiersz rozkołysał i brakło mi tylko więcej i
więcej :) no orgastycznie krótki ten wiersz jak na
erotyk w wierszu można się powoli rozkoszować, a tu
kropkę dałeś i koniec erotyki;)
Dla koneserów i smakoszy taki pakt albo akt rozkoszy.
rozkosz spełniona, co za piękny i delikatny erotyk :)