Pamiętaj
szelestem brązów
chryzantem pąków
dżdżystym porankiem
sinym błękitem
listopadowym liściem
na mokrym nagrobku
wyblakłym wspomnieniem
już jesteś
pamiętasz?
pamietam, ciepłe wspomnienia
nad tafli granitem
autor
obywatel69
Dodano: 2016-11-20 17:25:21
Ten wiersz przeczytano 1287 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Czesc Seba, pieknie piszesz ostatnio, tzn. mialo byc,
ze znow i tak (dosc) czesto (wlasciwie to mialam na
mysli) ;) Pozdr.
Wzruszające piękno w wierszu.
Pozdrawiam bardzo ciepło.
Lubię, gdy Cię widzę
i Ciebie również:)
Dziękuję
Takie bywa życie
pozdrawiam:)
Dobrze będę pamiętać
poswiateczna zaduma...
pozdrawiam
Smutno i ladnie.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładnie, choć smutno! Pozdrawiam!
Smutna refleksja z listopadową zadumą.
Dobry wiersz
refleksyjny wiersz... podoba mi sie pozdrawiam
Ciekawie prowadzony wiersz:)
Dla wszystkich których pamiętamy. Ładnie Sebastianie
+++
Miło, że znowu jesteś z nami.
Pozdrawiam.
Cii_sza :) dziękuję pozdrawiam wszystkich
pamiętam twoje pierwsze wiersze na beju
i moje zaciekawienie: co to za chłopak?:)
Ten wiersz taki ciepły, mimo że nad taflą granitu...
choc ostatnio mniej publikujesz, to drugi wiersz (z
tych ostatnich), który mnie zatrzymuje.
Bardzo, bardzo Cie pozdrawiam:)
Ładnie.Smutne,ale takie jest życie.Pozdrawiam.