Pamiętam twoje oczy
Czasem jedno spojrzenie, słowo, gest wystarcza by zostać w czyimś sercu na zawsze...
Pamiętam twoje oczy
takie znajome choć obce
stoją mi w duszy okoniem
jak ość w gardle
-ni wypluć, ni połknąć
To ostatnie spojrzenie
takie czułe choć chłodne
leży mi w duszy na dnie
jak wątła roślinka
-ni pielęgnować, ni wyrwać
Mam srece więc czuję
choć niewolno mi było czuć
teraz już wiem
nigdy nie będziesz blisko...
autor
podszyta snem
Dodano: 2006-02-06 11:39:53
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.