pamiętasz
przewracaliśmy świat
stawiając życie na szczytach
dzień budził w nas emocje
noc tuliła w silnych ramionach
szukaliśmy szczęścia
wśród szumiących strumyków
leśnych polan
zadumanych drzew
zegar wybijał
coraz szybciej godziny
w pośpiechu
zapisywaliśmy słowa
na płatkach róż
radość rozpychała się
łokciami
wśród tańczącego tłumu
och życie
jak mi ciebie brak
świadomość końca
zatrzymywała oddech
zabrakło nam odwagi
by powiedzieć
słowa które aż do bólu
grzęzły w gardle
i utknęliśmy na rozstajach
tłumiąc szloch
Komentarze (31)
smutne aczkolwiek piękne pozdrawiam Sabinko dziękuję
za wizytę na moim profilu Basia
Smutny tekst Sabinko
Pozdrawiam
smutnie i pięknie,,,pozdrawiam
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze
Wiersz śliczny choć smutny... +++
Pozdrawiam
Kto z nas nie szlochał na rozstajach , piękny wiersz.
Piękne wersy Sabinko :) ciepło pozdrawiam.
Kiedyś przychodzi kryzys, a szkoda:)
Jednak czasem stłumić się nie da.
Piękny melancholijny wiersz:-) Pozdrawiam cielpło z
uśmiechem:-)
Piękne słowa .. ta miłość ..euforia . zatracony
miłości czas.. to wszystko się zemściło .. i ugrzęzły
słowa ..a gdzie to kochanie które by przybliżało na
zawsze was..pozdrawiam Waldi moja miłość trwa już
minęło 43 lat ..
cudny wiersz Pozdrawiam:))
Piekne slowa pozdrawiam
Piękny pełen emocji wiersz. Serdeczności.
bardzo ładnie, melancholijnie, pozdrawiam:)