Parada niepodległości
(z zapoczątkowanego przez Ludwika Jerzego Kerna cyklu „Gry i zabawy ludu polskiego”)
Ostatnio jest to w modzie
I „trendy” pośród Polaków,
By na parady chodzić
Od Pacanowa po Kraków.
Parada Niepodległości,
Choć raz do roku się zdarza
Może nieść wiele przykrości.
Więc błagam: Trzeba uważać!
Ot, w zeszłym roku, gdzieś w łódzkim
(dokładniej w przysiółku Iwy)
Pobiło się dwóch Piłsudskich
O to, kto z nich jest prawdziwy.
Trzy szwy na głowie od tego
Ma jeden i ramię zwichnięte,
I jeszcze kochanka drugiego
Uciekła mu z konkurentem.
Słyszałem też o wypadku
(Gdzieś niedaleko Włoszczowy),
Że matka włożyła dziatkom
Majteczki z godłem państwowym.
Nie byłoby w tym nic złego,
Gdyby nie wybryk Kubusia,
Który Orła swojego
Najzwyczajniej zasiusiał.
Za profanację lincz mamy,
Bo w modzie jest patriotyzm...
I dzisiaj dzieci tej mamy,
To już od roku sieroty.
Zaś facet z Zielonej Góry
Biało-czerwone balony
Sprzedawał, pofrunął gdzieś w chmury,
Do dziś nie wrócił do żony.
Więc Sejm i Senat w Warszawie
W trybie pilnym się stara,
By kombatanckie dać prawa
Dziś uczestnikom tych parad.
Dla posłów – uszanowanie,
Za troskę i tyle pracy,
Lecz zanim to prawo powstanie
Uważajcie rodacy!
Komentarze (13)
Witaj.
Podobasię, jak wszystkie Twoje.
zawsze na plus.
Pozdrwiam.:)
Dołączam do Czarka Płatka.
Bardzo zgrabnie, dobrze napisana ironia, mimo, że
osobiście/czym pewnie kogoś zbulwersuję/nic nie mam do
parad, uważam, że wolność jest dana wszystkim, ale
parady z pewnością nie powinny odbywać się w tym samym
dniu, co Święto Niepodległości...
Dobrego dnia życzę.
Witaj Michale:)
Fajna satyra choć nie przeczę,że i Mariolka ma swoją
rację:)
Pozdrawiam:)
Świetna satyra!!
Kubusia bym nie ganił w końcu dzieciak, ale co
powiedzieć o nasto, czy dziesto letnich Jakubach i
Sebastianach zaopatrujących się w slipy, czy skarpetki
z emblematami Orła Białego, lub Polski Walczącej, nie
wspominając o 'patriotycznych, bejsbolach? Miałbym
parę pomysłów ;)
Uważać trzeba, tym bardziej, że za organizacją tego
warszawskiego i wielu innych w całej Polsce stoją
organizacje, o których zdelegalizowanie prosiła nasz
nieRząd Rada Narodów Zjednoczonych.
Pozdrawiam!
Ja też mam problem z niektórymi paradami:
Możesz być cudakiem
z klipsem na odwłoku
… lecz z tym się nie obnoś
i mnie nie prowokuj.
marcepani - dzisiaj jeszcze nie mamy 11 Listopada,
więc pozwoliłem sobie zażartować. Na Święto
Niepodległości przygotowałem wierszyk poważniejszy,
choć nie wykluczam, że Ci się też nie spodoba. Po
prostu ja tak mam, że patrzę na to, na co patrzą
wszyscy, a nieraz widzę coś zupełnie innego...
Każdy może pisać, jak potrafi. Ty potrafisz, ale dla
mnie ten wiersz jest "niesmaczny". Zniesmacza ironia.
Zbliża się 11 listopada i chciałabym czytać piękne
wiersze o Niepodległości. Co może być cenniejsze dla
Polaka? Niepodległość jest bezcenna - a Ty Jastrzu
tym wiersze zrobiłeś "przecenę" - ode mnie - dziś, bez
punktu. Pozdrawiam.
Ciekawy a jednocześnie ironiczny wiersz. Umiesz to
doskonale czynić.
Pozdrawiam serdecznie :)
;)
Ja tam jestem dumna z bycia Polką.
A patriotyzm praktykuję będąc porządnicką* :)
A sejmem nie należy się przejmować bo on jeno
polskojęzyczny.
Pozdrawiam :)
-mam nadzieję, że wy wszyscy będziecie sympatyzowali z
tym skromnym, nieznanym bohaterem. On nie podpalił
świątyni bogini w Efezie, jak to uczynił ten cymbał
Herostrates, aby się dostać do gazet i do czytanek
szkolnych. To wiele.-
Sympatycznie, ironicznie w sam raz - i na wesoło. - A
ju się obawiałem ,ze znow - przypierdzielisz po
oczach, albo i moze po garbie.
Masz u mnie punk! - duży punkt! - za spolegliwość.
:)
Będę uważał i spoglądał za siebie bym wczas uciekł w
razie potrzeby ...