[Patrzę...]
Patrzę z takiej góry
Z wysokiego bloku
Z tej krawędzi głuchej
Na szum samochodów
Na wasze spieszne kroki
I choć was tu nie ma,
To wiem przecież, że nie śpicie
Zabierzcie mnie ze sobą,
Bo wiatr dziś taki silny...
*
A oni nie przyszli wcale
Może nigdy ich nie było –
Komentarze (9)
Bardzo smutno.Pozdrawiam.
Samotność.Dobry wiersz.
Pozdrawiam
samotność zabija to prawda pozdrawiam
Rozpacz samotnika.
Smutny wiersz i zagubiony peel...
Pozdrawiam z uśmiechem:)
Propozycja wrześniowej jest dobra. Albo chociaż
zredukować ilość.
Nie wiem, czy można patrzeć na szum samochodów...Może
"patrzę...na wasze spieszne kroki,
słyszę szum samochodów".
Wiersz ciekawy. Samotność, może myśli o
samobójstwie...
Pozdrawiam
takiej, tej, tego - zrezygnowałabym z tych zaimków.
Wiersz można różnie interpretować, ale chyba jest to
bezskuteczne wołanie o pomoc. Może nie samobójcy, ale
coś blisko tego.
Smutno i jeszcze raz smutno!
Samotność... ?
Treść smutna i dramatyczna...nasuwają się różne
skojarzenia.
Pozdrawiam.