patyna
słów z cudzych wierszy
po latach w chmurze plagiatów
oszustwo mierzi
autor
malinna
Dodano: 2024-01-05 14:50:35
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dziadku Norbercie,
również i Tobie dziękuję za wizytę i pozostawione
słowo :)
Dobrego, wszystkiego :)
Czy to się komuś podoba czy nie,
dość często wiele słów się powtarza,
gorzej wygląda skradzione zdanie,
które chcąc nie chcąc jest już plagiatem.
Jeszcze gorzej jak się kradnie całe zwrotki
a nawet cały wiersz. To już jest kradzież
do entej potęgi. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego dnia :)
janusze.k
Marek Żak
Wanda Kosma
andreas
Dziękuję Wam za wizytę i odniesienie się do tematu,
a andre'asowi za rozbrajający limeryk:))
Dobrego, wszystkiego :)
Pisanie nieudolne, ale co prawda to prawda.
Dylemat
z biura patentów Stach nad Nogatem
kradnących pomysł smagałby batem
ale gdy w sztuce kochania
Zośka jest taka jak Ania
nie wie która się hańbi plagiatem
Pozdrowionka.
Plagiatu nie można mylić z inspiracją, a dziś jest to
trend. Co ciekawe, historia muzyki, literatury, nauki
- zawiera przykłady wielkich dzieł, które można w
jakichś aspektach posądzać o plagiat. Co nie zmienia
faktu, że plagiat w podstawowym rozumieniu terminu -
to kradzież. Pozdrawiam serdecznie, życząc
Szczęśliwego Nowego Roku :)
Zrzynanie typu: kopiuj - wklej, to jedno, a
inspiracja, z podaniem autora, to zupełnie co innego.
za jastrzem
pod jednak warunkiem że się da np. przypisek skąd się
'to' wzięło
o ile mi wiadomo jastrz podał że wzoruje "Moje ZOO"
na Brzechwie i to jest OK.
jastrzu,
zrzynanie całych fraz z wierszy, a nawet z powieści
(bo i z tym się spotkałam) innych autorów - znanych,
lub uznanych, czy też nieznanych - i lepienie z nich
"wierszy", publikowanych z dumą jako wynik własnej
kreatywności, pracy twórczej nie jest czerpaniem
inspiracji, lecz bezczelną kradzieżą własności
intelektualnej.
Czy np. Twoje zoo jest takim zlepkiem 'brzechwowych'
fraz?
Plagiat to dla mnie kwestia śliska. Gdyby np. Goethe
bał się "pożyczać" cudze pomysłu, nie powstałby Faust,
bo to przecież plagiat z Pana Twardowskiego. Ja jak
widzę cudzy wiersz z dobrym wg mnie pomysłem, ale
wykonany nie tak, jakbym ja to sobie wyobrażał - nie
wstydzę się kraść pomysłów. Przyznaję się bez bicia.
Dziękuję Wam za wizytę i ślad po niej pozostawiony :)
Dobrej nocy :)
Duży Plus, nie ma nic gorszego od kradzieży myśli
,uczuć i słów. Pozdrawiam
prawda.
Pozdrawiam.
Plus
O tak. Świetne!
Pozdrawiam, Malinno :)