Pensylwania
za spis, a nie zapowiedzi
jedna kłaczy drugą leżąc
na spód, a nie o obiedzie
nie prób kując jej i wieży
ciężka dola tylu z dwora
bez głów ani, a nie tłuką
chodź by pomóc tyle ile;
trzask po karze i minutę
ciał nie sam, a jesteś kowal
otwórz za tor róż co zmyka;
pieśnią w rój ją! raz i powal
z wróci nagość wyłącznika
autor
Groschek
Dodano: 2023-12-18 23:48:37
Ten wiersz przeczytano 736 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
dziękuję 7 i 8 (ja Was tu połapię - a co..)
Ps. Oczywiście muszę przyznać że
nie wyszło to tak jak chciałem..
Brak wiedzy, umiejętności i też
talentu - ciągle mnie hamują :-/
(czasem też zwykle zmęczenie lub
najpopularniejszy 'brak czasu').
Dziękuję za czytanie i szukanie;
podsunę Wam może kilka drabinek:
za spisanie zapowiedzi - jednak
łączy drugą leżąc, na spotkaniu
przy obiedzie nie próbkując jej
uwierzyć; ciężko (do laty) luz
z wora, wezgłowiami Anię tłuką,
choćby pomóc swym laikom - czas
pokaże i mi nutę; ciał nie sama
jesteś kowal, otwórz zator; rusz
co zmyka; pięścią w ryj ją raź i
powal, aż ci odda domownika! :-)
Pomysłowe
W Pensylwanii wszystko sie wyjaśni.
Zdrowych, spokojnych Świat Bożego Narodzenia oraz
szczęśliwego Nowego Roku 2024
Elżbieta :)
Wiersz nie należy do prostych ale ma coś w sobie
jak już dojadę do Pensylwanii, to otworzę te skrzynki
i zobaczę co w nich jest.
Pojawiła się "Pensylwania", tym razem bez autorskich
komentarzy. Niestety, pamiętam je i to trochę zaburza
odbiór. Gdybym ich nie pamiętał, to wiersz
skomentowałbym tak, jak poniżej.
Surrealistyczna treść i zabiegi językowe, tworzą
tajemniczą atmosferę. Nieoczekiwane metafory i
niejasne odniesienia wiodą w świat pełen zagadek,
niespodzianek i domysłów.
(+)
Myślę, że Twoje wagoniki wiozą jakiś skarb... na razie
jeszcze nieodkryty do Pensylwanii...
Serdeczności
P.S.- więcej wiary w siebie... pozwól innym
czytelnikom na skomentowanie Twojego wiersza.
dzięk! inny komentarz: to wiersz
na pograniczu idiotyzmu!; a ktoś
serdecznie zapyta - dlaczego; na
pograniczu? odp. bo rzeczywiście
ledwo co się na samym pograniczu
po zewnętrznej zatrzymał.. hi,hi
Trudny wiersz!
Futurystyczny...
Serdecznie pozdrawiam
0: przyznaję, że wiersz nie jest
lekko pogmatwany, więc po prostu
niech sobie jest bez oceniania..
ja też go już nie rozumiem.. :-/