Pewnego dnia
Anioły sa wśród nas...On zaślepił nas zapomnielismy jak wyglądają...
05.042006
Pewnego dnia...
pewnego dnia anioły zstąpiły z Nieba
przyniosły miłość, szczęście i radość
wszystko dookoła zakwitło
na twarzach uśmiech
w sercach miłosny żar
wtedy pojawił się On
przyniósł smutek, gorycz i ból
zamilkł ptaków śpiew
uśmiech z ludzkich twarzy znikł
anioły odeszły
wraz z nimi radosne dni
dlaczego?
na przekór wszystkim przeciwnościom
pomimo jego intencji złych
są ludzie a w nich pozostała aniołów
część
w oczach ciepły blask
w sercu miłości żar
dobrze więc patrz
może ten anioł koło Ciebie jest?
nie pozwól odlecieć mu
daj mu serce na jego dom
zamieszka w nim
da ci radość, miłość
serce wypełni uczucia żar
księżyc znów będzie gładził promieniem
srebrnym twarz
słońce na nowo ogrzeje ciało
weźmiesz ją za rękę i pójdziesz na zielone
wzgórza
tam zbudujecie na nowo świat
anioły na powrót zstąpią z nieba
przyniosą miłość....
Tristan350
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.