Piajni krwią świętych
Dla kogo dla ludzi ...
Będziesz pijany krwią świętych
Będziesz umysłem mądroscia obdarzonym
Będziesz królem ósmym
Będziesz kim byłeś
Byłeś kim jesteś
Przecież wszyscy piją kawe
Przeciez wszyscy ludzi naśladuja
Ja Nie wiem jakie jest zycie twoje,
bo kto wie
Komu oddajesz pokłon ....
Komu słuzysz...
Cichaczem po ciemku
Nie było splędoru
Nie było tysiaca twarzy
Nie było grobu granitowego
Zobaczysz łzy jego na swym policzku
Zanurzony w śmierci jego
Nie płyń nurtem zeświedczenia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.