Pierwsze tchnienie
ilu ludzi tyle spojrzeń
ile oczu tyle łez
wiele dróg szalonych dążeń
by móc poznać słony kres
ile dłoni uściśniętych
na dzień dobry do widzenia
tyle twarzy odwróconych
nie pamięta już imienia
człowiek poznał raz człowieka
ale poznać to za mało
trzeba sobą karmić poić
by to szczęście wiecznie trwało
cóż po świecy gdy nie płonie
po miłości co wspomnieniem
wszystko trzeba pielęgnować
tak by żyło pierwszym tchnieniem
Druga wersja
ilu ludzi tyle spojrzeń
ile oczu tyle łez
wiele dróg szalonych dążeń
by móc poznać słony kres
ile dłoni uściśniętych
na dzień dobry do widzenia
tyle twarzy odwróconych
nie pamięta już imienia
ilu ludzi poznał człowiek
lecz czy poznać to nie mało
ilu karmił poił sobą
by to szczęście wiecznie trwało
cóż po świecy gdy nie płonie
po miłości co wspomnieniem
wszystko trzeba pielęgnować
tak by żyło pierwszym tchnieniem
Komentarze (25)
wszystko trzeba pielęgnować, o wszystko trzeba
dbać.... pozdrawiam...
Ryba bez wody usypia mhmmmmmm człowiek powinien
pielęgnować wszystko co "dotyka"...Pozdrawiam
serdecznie:)
"trzeba sobą karmić poić" tak właśnie jest, pięknie i
mądrze :-)
Zmieniłabym tylko (ale ja ;) ) /cóż po świecy GDY nie
płonie/ Reszta b/zastrzeżeń. Pozdrawiam
Witaj Sylwio, bardzo miły, zpawdami życia wiersz.
dobrze się czyta, z przesłaniem.
pozdrawiam serdecznie.
bardzo ciekawie z morałem .
lekko, rytmicznie i dynamicznie, a rybie oczywiście
potrzebna zawsze woda i do tego czysta.
Bardzo ładny i ciekawy wiersz...można śmiało
powiedzieć niema jednego, bez drugiego...powodzenia
zapachniało M.Grechutą:) lekki wierszyk,
przypominający wielką prawdę życiową, ostatnie dwa
wersy jak motto ...
Trzeba z drugim przeżyć wiele, by powiedzieć móc
"Aniele". Pozdro...