Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

piszczałka


/jesteśmy trucicielami,
tylko o tym nie wiemy/

stworzyłam próżnię, by schować
cud tego świata lecz gdy przestałam
oddychać, dopadł mnie stan
powierzchownych myśli

zawiązane na supełek
ani rozwiązać, ani przeciąć
tylko czekać

i przeklinać wszystkie
plugastwa zwinięte
w wymiętą gazetę

a zza płotu świat w sepii
uśmiecha się szyderczo
nie sposób zamienić
zmierzchnicy w sen


autor

Ewa Kosim

Dodano: 2017-08-15 16:19:50
Ten wiersz przeczytano 952 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

krzemanka krzemanka

Ciekawa refleksja, choć nie sądzę abym zrozumiała
przekaz. Zmieniłabym odrobinę zapis po słowie
"przedpołudnie"
"lecz gdy przestałam oddychać,
dopadł mnie stan
myśli związanych na supełek,
ani rozwiązać, ani przeciąć".
Czy w finale nie brzmiałoby lepiej
"nie sposób zamienić
zmierzchnicy w sen" ?
(o ile idzie o ćmę).
Wiadomo, że autorka najlepiej wie, jak ma wyglądać jej
wiersz. Miłego wtorku:)

chacharek chacharek

Tu każde słowo jest kluczem a ja lubie słuchać twoich
pouczeń :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »