piszę ci...
piszę ci o zazdrości, bo inaczej nie umiem
cię poznać. na odległość, to o wiele
trudniejsze niż myślałem. układam ci
wiersze na noc, wiem że lubisz, ale czy ty
wiesz ile ja w tych wersach chowam siebie.
co masz mi do zarzucenia, przecież wiadome,
że co innego myślę, co innego ci napiszę w
sms-ie.
napisz mi wiersz, zarzuć jakimś białym, to
zrobię z niego miksa. trochę ironicznie,
ale na tym polega sztuka...wzajemnego
współdziałania.
już wiem, że nie potrafię rozdzielić słowa
"my" na ciebie i mnie.
nie lubię weekendów, niestety nie
pogawędzimy, w tym roztargnieniu nawet nie
mamy dla siebie czasu.
nic o tobie nie wiem, tworzysz wielką
zagadkę przeszłości. odległość nie pozwala
na wiele.
cóż mogę ci dać od siebie. w wyjątkowych
okolicznościach po prostu podam ci rękę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.