PLAN UWOLNIENIA Z NIEWOLI UCZUĆ
Zejdę do najgłębszych piwnic
Swojej osobowości
Wyciągnę szpunt z beczki
Uczuć
I wleję je wszystkie
Do kryształowego naczynia
Wspomnień
Tak napełniony kryształ przeniosę
W miejsce publiczne, nasłonecznione
Trzymając go w niezawodnych dłoniach
Rozsądku
Postawię przy oknie
Z widokiem na
Dom przyjaciół
I cofnę się kilka kroków
Przyjrzę się swoim uczuciom
Jak malarz obrazom
Poznam ich
Kolor
Fakturę
Nasycenie żalem
Przeżyję wywołany nimi
Dreszcz emocji
I przyspieszony puls serca
Na koniec
Rozbiję naczynie
Jednym słowem-krzykiem
D O S Y Ć !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.