Plastikowe uczucie...
Złamane serce
leży na ziemi,
skruszone do cna...
Na nim wciąż ślad buta,
którym je rozdeptałeś!!
Wyszedłeś...
Ja zdjęłam z siebie
nadzieję...
Rozplotłam warkocze uczuć...
Rzuciłam milością o ścianę
-rozpadła się
jak plastkowa zabawka,
którą ja jeszcze przed minutą
byłam dla Ciebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.