Plaszcz dzieciecych marzen
...Ubrana w plaszcz dzieciecych
marzen...
podswiadomosc madrego dziecka...
szukajac po swiecie swojej gwiazdki na
niebie...
zjadane gdzieniegdzie okruchy bozego
chleba...
walka codzienna o wlasny kawalek
podlogi...
o bycie niezapomnianym w lustrzanych
oczach...
ta prawda,ta milosc co walczy o
rozsadek...
to piekno ,ta moc swiecaca z Twojej
duszy...
Krazysz co wieczor na niezapomnianym
materacu wspomnien...
wiem,ze z Toba buduje wciaz
nowe...Marzenia...na miare wspolnoty
wszystkich pokolen...
Wiem ze mi sie uda...zyc na miare wlasnych marzen
Komentarze (1)
ładny ukłon w stronę marzeń czystych budujących
wartości Dobry wiersz w przesłaniu