pl.wiersze

piszącym

„Nowy komentarz pod Twoim wierszem”
Na pl.wiersze me kroki pierwsze
Ćwiczę tężyznę szarych komórek
Podłączam żyły do szklanych rurek

„Nie dogonię już rywali”
Głos na głowę mi się wali
„Nie zwyciężę w tych zawodach”
Głosów chóry – uszu szkoda

Tylu poetów na placu boju
Prawdziwych twórców, asów, oldboyów
Mont Blanc i Parnas są w ich zasięgu
Ja mogę marzyć o piórze w ręku

„Nie dogonię już rywali”
Głos na głowę mi się wali
„Nie zwyciężę w tych zawodach”
Głosów chóry – uszu szkoda

Transfuzja jedna, transfuzja druga
Dwie operacje, analiz fuga
Codziennie nowe elektrowstrząsy
Relanium , prozak – chemia mną rządzi

„Nie dogonię już rywali”
Głos na głowę mi się wali
„Nie zwyciężę w tych zawodach”
Głosów chóry – uszu szkoda

autor

marikarol

Napisany: 2013-01-22 Dodano: 2013-01-24 10:00:09

Ten wiersz przeczytano 1238 razy

Oddanych głosów: 16

Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie